Przejazd kolejowy w ciągu ul. Fabrycznej w Rudnikach koło Częstochowy. Ostrzega przed nim znak A-10 („przejazd kolejowy bez zapór”). Dodatkowo pod krzyżem św. Andrzeja ustawiona jest tabliczka T-10 („przecięcie drogi z bocznicą kolejową lub torem o podobnym charakterze; w miejscu tak oznakowanym ruch na drodze jest wstrzymywany przez pracownika kolei podczas przejeżdżania (przetaczania) pociągu”). Jak jest więc zabezpieczony ten przejazd kolejowy? Czy rzeczywiście ktoś zatrzymuje ruch na drodze czy nie?
Zwróciłem się o poprawę oznakowania w tym miejscu. Zarządzający ruchem (Starosta Częstochowski) przekazał wniosek do Powiatowego Zarządu Dróg. Jak wynika z pisma, nieprawidłowe oznakowanie było już wielokrotnie zgłaszane…
A zdaniem Powiatowego Zarządu Dróg oznakowanie jest „prawidłowe i dopuszczalne”.
Ostatecznie zwróciłem się do Urzędu Transportu Kolejowego. Tu sprawa nabrała tempa i w ciągu dwóch miesięcy oznakowanie zostało poprawione. Znaki A-10 zostały usunięte a tabliczki T-10 trafiły pod znaki A-30, tak jak przewidują to przepisy.